Magazynowanie energii z instalacji fotowoltaicznej

W przypadku instalacji fotowoltaicznej w naszej szerokości geograficznej mamy do czynienia z niewystarczającą produkcją energii zimą i nadmierną produkcją latem. Rozwiązaniem tego problemu jest magazynowanie nadwyżek energii i późniejsze ich wykorzystywanie zgodnie z własnymi potrzebami.

Magazynowanie nadwyżek energii w sieci

Istnieje kilka sposobów magazynowania energii z instalacji fotowoltaicznej. Pierwszym z nich jest oddawanie ich do sieci w ramach umowy z zakładem energetycznym. Jeszcze tylko do 31 marca 2022 r. obowiązywać będzie stary system rozliczeń prosumentów polegający na net-meteringu, czyli odbieraniu nadwyżek wyprodukowanej energii bez płacenia opłat dystrybucyjnych, w ilości 70-80 procent wyprodukowanej mocy. Od 1 kwietnia wchodzą nowe przepisy rozliczeń prosumentów, zgodnie z którymi system net-meteringu zostanie zastąpiony przez net-biling, co oznacza, że sprzedawca energii będzie prowadził „depozyt prosumencki”, z którego będzie się rozliczał z prosumentem maksymalnie w ciągu 12 miesięcy od dnia przypisania środków. Po tym czasie niewykorzystane środki będą zwracane, lecz tylko do 20 procent ich wartości, a samo rozliczenie energii odbywać się będzie według cen rynkowych.

Magazyny energii – sposobem na niezależność

Drugim sposobem zagospodarowania nadwyżek są magazyny energii. Są to urządzenia lub zespoły urządzeń, które umożliwiają przechowywanie wygenerowanych nadwyżek energii i ich wykorzystanie w czasie zwiększonego zapotrzebowania. Takie rozwiązanie jest o tyle korzystniejsze od magazynowania energii w sieci, że nie musimy oddawać do zakładu energetycznego 20-30 procent nadwyżek, jak to ma miejsce jeszcze do 31 marca, ani też przystępować do systemu net-bilingu. W przypadku magazynów energii nadwyżka energii zamiast do sieci odprowadzana jest do akumulatorów i powiązanych z nimi inwerterów  lub też  do superkondensatorów i możemy z niej skorzystać w dowolnym momencie, nawet kiedy w sieci brakuje prądu.